Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi korzyko z miasta Opole. Od początku 2018 roku mam przejechane 76901.04 kilometrów w tym 703.90 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy korzyko.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 228.71km
  • Teren 7.50km
  • Czas 12:20
  • VAVG 18.54km/h
  • VMAX 49.90km/h
  • Podjazdy 1293m
  • Sprzęt DIADEM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Opola na południowy kraniec Opolszczyzny

Niedziela, 19 maja 2019 · dodano: 21.05.2019 | Komentarze 0

Wolny dzień i dobra pogoda, zachęciły mnie do odbycia całodziennej wycieczki rowerowej po terenach pogranicza polsko-czeskiegonaj, obszarze najbardziej wysuniętym na południe Opolszczyzny. Z Opola wyjechałem już o świcie, a wróciłem po zachodzie słońca.
Trasa: Opole - Przywory - Chorula - Malnia - Krapkowice - Żużela - Stradunia - Mechnica - Poborszów - Komorno - Wiekszyce - Reńska Wieś - Długomiłowice - Polska Cerekiew - Dzielawy - Dolędzin - Modzurów - Strzybnik - Rudnik - Racibórz - Żerdziny - Pietrowice Wielkie - Kietrz - Dzierżysław - Pilszcz - Uciechowice - Jakubowice - Wysoka - Branice - Uvalno - Branice - Michałkowice - Lewice - Jędrychowice - Włodzienin - Bogdanowice - Głubczyce - Zawiszyce - Lisięcice - Ciesznów - Kózki - Grodzisko - Wróblin - Stare Kotkowice - Rozkochów - Kromołów - Brożec - Krapkowice - Opole.
Gminy zaliczone po raz pierwszy na rowerze: Polska Cerekiew, Rudnik, Racibórz, Pietrowice Wielkie, Kietrz, Branice.


Odcinek trasy pomiędzy Krapkowicami a miejscowością Polska Cerekiew pokonałem drogą DK45. Niedziela, wczesny ranek, więc ruch na tej uczęszczanej zazwyczaj drodze naprawdę niewielki, a wokół niepowtarzalne widoki kwitnącego rzepaku na tle błękitniejącego horyzontu.



Polska Cerekiew, widok ogólny miejscowości. Po lewej stronie zdjęcia okazały pałac z 1617 roku, po prawej, w głebi zdjęcia, kościół parafialny pw. Wniebowzięcia NMP.


Droga za miejscowością Polska Cerekiew, w kierunku wsi Dzielawy posiada dobrą nawierzchnię z kostki betonowej i poprowadzi przez malownicze, pagórkowate tereny zagospodarowane rolniczo.


Tuż za wsią Grzędzin opuszczam województwo opolskie, wjeżdżam do województwa śląskiego i bocznymi drogami kieruję się w stronę Raciborza.


Po przejechaniu 80 km z Opola osiagam Racibórz. Na fotografii, kolumna maryjna z roku 1727 ustawiona w centrum miejskiego rynku jako wotum dziękczynne za ustapienie zarazy która nawiedziła miasto.


Jak przystało na niedzielę, nie mogło zabraknąć udziału we mszy św. w której dane mi było uczestniczyć w drewnianym kościółku w Pietrowicach Wielkich. Ze względu na sporą liczbę uczestników, msza odbyła się przy ołtarzu polowym ustawionym na zewnątrz świątyni.



Wnętrze kościoła pw. Św. Krzyża w miejscowości Pietrowice Wielkie wybudowanego w 1667 roku. Kościółek ten leży na szlaku obiektów architektury drewnianej województwa śląskiego.


Za miejscowością Pietrowice Wielkie ponownie wjeżdżam do województwa opolskiego i kieruję się w stronę miasta Kietrz.


Za Kietrzem jadę na południowy zachód aby odwiedzić wieś Pilszcz, a w niej pozostałości dawnych zabudowań. Na zdjęciu zabytkowy spichlerz w Pilszczu. Budowla z XIX wieku, o konstrukcji drewnianej obłożonej gliną.


Z Pilszcza kieruję się do miejscowości Branice, gdzie przekraczam most graniczny na rzece Opawa i wjeżdżam na teren Republiki Czeskiej.


W Czechach, ze względu na zbierające się ciemne chmury i sporą jeszcze odległość do przejechania, docieram zaledwie do najbliższej tablicy z nazwą miejscowości by zrobić pamiątkowe zdjęcie i od razu wracam do Branic.


Z Branic jadę do miasta Głubczyce. Na zdjęciu kolumna maryjna z 1738 roku usytułowana na głubczyckim rynku, a w głębi ratusz miejski.


Krajobraz Płaskowyżu Głubczyckiego widziany z drogi prowadzącej z Głubczyc w kierunku wsi Zawiszyce. Gdzieś na horyzoncie krążą deszczowe chmury i widać smugi intensywnych opadów, jednak ostatecznie deszcz przeszedł przede mną. Do Opola dotarłem po mokrych drogach ale dosłownie bez kropli deszczu na ubraniu.


Kategoria ponad 200km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!